cieszę się bardzo, że nie wszyscy wyjechali. Ania Kuczała postanowiła przerwać martwą ciszę w życiu warsztatów i zrobiła prawdziwą domową sesję fotograficzną.
Przysłała fajny materiał.
Zadbała nie tylko o to, żeby zdjęcia miały swój wyraz, ale przede wszystkim aby były poprawne technicznie. Wszystkie oczy ostre, światło dyskretnie podkreśla modelki, tło idealnie czarne...
Zobaczcie jak miło popatrzeć i widzieć!
Zamieszczam materiał Ani:
"Witam:-))
Przesyłam kilka fotek na bloga.
Cicho tam się zrobiło...chyba wszyscy na stoku;-)
Pozdrawiam Anna K.
KARNAWAŁOWE PARTY...:-)))
Dziś zrobiłam wraz z moimi dziewczynami sesję zdjęciową.
Stworzyłyśmy małe domowe atelier, składające
się z dwóch lamp z parasolkami i dwóch ze światłem 3400K.
Kilka dni wcześniej wykonałyśmy papierowy
strój karnawałowy dla Nikoli.Luiza przystroiła się w pióra;-)
Oto co udało się zrobić:"
Śliczne zdjęcia ,gratulujemy Aniu :)
OdpowiedzUsuńOstatnie z zamieszczonych zrobiło na mnie największe wrażenie,po prostu nie mogłam oderwać oczu.
Zachęcam innych do tego tupu pracy domowej.
Dzięki Basiu!!!Bardzo się cieszę,że Ci się podoba:)Ale jestem z siebie dumna haha,aż się chce zdjęcia robić:)
Usuń...Aniu i ja podziwiam portrety zrobione przez Ciebie...do tego jeszcze Twój talent artystyczny - strój Nikoli jest fantastyczny...obie dziewczyny pozowały jak prawdziwe modelki...tak trzymaj -SUPER!
OdpowiedzUsuńEwa